Mamuśka, bzdury opowiadasz i własnie jesteś jedną z tych, które bezrefleksyjnie wierzą w to,co przeczytają i usłyszą w tzw. mediach. A media kochają nagonki,bo judzenie wspaniale sprzedaje się,jak każda plotka i zła wiadomość.
Szkoły mało uczą,bo tak okrojony jest program.Nauczyciel nie ma czasu na wykładanie programu,bo zawalony jest wypełnianiem idiotycznych papierów i próbą wychowania min. Twojego dziecka. Wychowania, na które rodzice nie mają czasu, nie potrafią i potem mówią,że szkoła nie wychowała.
Kiedyś było tylko sprawdzenie listy i prowadzenie lekcji,a teraz??
Zanim napiszesz o "kokosach" z tych korków,zreflektuj się,proszę.
|
|
Popieramw 150% |
|
Uwaga!
liceum ogólnokształcące , od 1 maja do 13 maja - łącznie 2 tygodnie wolnego dla uczniów na miesiąc przed końcem roku szkolnego ( i ta sielanka ma miejsce juz 2 rok) i zamiast mobilizacji, konkretnych sprawdzianów wiedzy, możliwości uzyskania nowych ocen ( bo z niektorych przedmiotow ich brak albo jakas jedna, symboliczna) czy też spokojnego poprawienia ocen - mamy totalne rozprężenie!!!!
bo przeciez matury nie mogą się odbywać w warunkach "pracującej " szkoły tak jak to przez lata bywało i jakoś wszyscy mieliśmy i czas i miejsce, teraz nauczyciele są nieuchwytni przed , w trakcie i jeszcze długo po i tak strasznie obarczeni, że czasem umowienie sie na konsultację jest sporym wyczynem....to oczywiscie nie jest regułą ale też niestety nie jest też rzadkością.
bałagan, bałagan i byle co!!!
to nie ma nic wpolnego z dawną szkołą, a uczeń jest tak naprawdę mało istotny w tym wszystkim...smutne, ale prawdziwe.
już mamy co mamy, a co bedzie dalej - strach pomyślec patrząc na dość zagubionych młodych ludzi.
|
|
Ciało pedagogiczne nie ma wolnego podczas rekolekcji. Zamiast was, katolickich rodziców, wędruje z waszymi dziećmi do kościołów. Póżniej albo wczesniej ma lekcje 9 w większości szkół), a na dokładkę (bo to przeciez wolne)- rady pedagogiczne albo szkolenia. Ciału pedagogicznemu ( bo nie dzieciom, prawda) właśnie wydłużono rok szkolny. Bo dzieci kochają siedzieć w szkole wtedy, gdy na drworze 30 stopni. W szkołach podstawowych cialo pedagogiczne ma dyżury świetlicowe podczas majowego weekendu. Wiem, blibyście bardziej zadowoleni, gdyby do pilnowania siodemki dzieci ( nieliczne w wolne od edukacji dni przychodzą do szkoły, choć jest taka możliwość) zaangażowane było całe grono pedagogiczne, np. 64 pedagogów. Pan redaktor tez chyba bardzo zazdrości nauczycielom. Chyba tez redakcja nie dała urlopu. |
|
do Ja - to już dla mnie kpina, jak czytam o pracy ciała pedagogicznego
ludzie pracują w gorszych warunkach za mniejszą kasę i się tak nie rzucają
a tu wielkie larum, bo ktoś śmie pytać o rzeczy wynikające z przepisów - i nikt nie wymaga bay w te dni byli wszyscy - można zorganizować dyżury dla kilku dzieci, są szkoły, które sobie z tym świetnie radzą organizacyjnie i wiem, ze są szkoły gdzie faktycznie większość siedzi w papierach
ale i sa szkoły, które sa zamknięte na amen
|
|
A CO NA TO KURATORIUM?????
|
|
Bzdety gadacie mamuśki!!! Trzeba było nie robić sobie bachora skoro ciężko z nim wytrzymać te parę dni. Wy mamuśki to chciałybyście, żeby szkoły były otwarte non stop. Jak byście mogły to i w weekend i święta posyłałybyście własne bachory do szkół. Po co wam te dzieci, skoro najlepiej jak ich nie ma? (czytaj: przebywają w szkole)
|
|
Do wszystkich osób szkalujących pracę nauczycieli:
Skoro praca w szkole jest taka wspaniała - zapraszam Was do zmiany zawodu i zatrudnienia się jako nauczyciel. Gwarantuję, że wtedy skończą się te wszystkie komentarze.
|
|
Ja się włącze Kasiu, macie prawie całe wakacje wolnego. Koniec dyskusji. |
|
Zapraszam do pracy na kasę w sklepie, zaczniesz doceniać swoją pracę i przestaniesz pisać bzdury na formum, że jest bardzo ciężko. Na kasie też trzeba się użerać z ludźmi. Praca wymaga wysiłku i fizycznego i umysłowego, bo jak się nie skoncentrujesz to zrobisz manko i musisz pokryć straty. A Pani jak się nie skoncentruje, to najwyżej napisze ó zamiast u, albo powie że Polska to monarchia i leży w Azji. |
|
"Kocham" takie artykuły o nauczycielach. Jak tylko zobaczę taki na jakimś portalu,to od razu patrzę na ilość komentarzy. Do czego zmierzam?
Otóż temat "nieróbstwa' nauczycieli i ich "przywilejów" , to temat idealny na wierszówkę (nie wiem,czy nadal tak płaci się w redakcjach).
Duża część z osób,które wypowiadają się,to ludzie myślący,ale bywa że większość,to...jak większość naszego społeczeństwa.
Zanim przeczytacie taki artykół,to popatrzcie na tytuł. "Chcesz mieć wolne? Idź do szkoły!"
Tytuł juz mówi wszystko, dalej można nie czytać!. Nie powiem,że o autorze, ale o redakcji.No,ale autor to i redakcja.
Rano zbierają się i konsternacja,bo nie ma o czym pisać.Nic nie dzieje się w naszym mieście. No,ale zbliża się długi weekend, kto ma wolne? Znowu nauczyciele! Prawnicy pracują,lekarze też,tylko nauczyciele bumelują, a niedługo jeszcze wakacje!
O prawnikach i lekarzach nie będziemy pisać,bo nie warto zadzierać,tez mało zarabiają (przecież nie udzielają korepetycji),a jaka "odpowiedzialność"!. Przydają się,nigdy nie wiadomo kiedy.
A nauczyciel? Wszyscy go mieli,na pohybel z nim,za moje cierpienia! I moich dzieci! Nic mnie nie nauczył, i moich dzieci też! Burżuj jeden, korepetycji i wakacji mu się zachciewa!
Nie ma oczym pisać, no to piszemy o szkole,nic nam nie zrobią,a zasiejemy ferment. No i trochę "lajków" wpadnie, może zostanę naczelnym? I tak do następnej okazji,a wakcje blisko.
|
|
Kończ Waść. Wstydu sobie oszczędź. |
|
Przepraszam za błąd w słowie "artykół". W zasadzie nie robię błędów, bo jestem uczniem dawnych czasów.
|
|
Pewnie więcej wolnego dla dzieciaków, a później dzieciaki nie wiedza ile dni ma rok jak w filmie http://www.youtube.com/watch?v=wNBc8xIht-U
|
|
czytam i nie wierze, że można być tak słabym dziennikarzem, żal, w życiu nie kupie Waszego Piano, ani wydrukowanej wersji tego "dziennika",
|
|
a moze ktos z grona pedagogicznego skomentuje ten rysunek? 3 godz. dziennie w szkole?
http://grafik.rp.pl/grafika2/1003467,1075101,16.jpg
|
|
Dlaczego jak rekolekcje to nie ma lekcji?? Ja jak chodzę na rekolekcje to nie mam wolnego w pracy. Godzina w Kościele i trzeba mieć z tego powodu wolny dzień? Przegięcie jakieś..... Należałoby to towarzystwo trochę zdyscyplinować. Tez chodziłam do szkoły i wolnego w rekolekcje nie było, rekolekcje się odbyły.
|
|
Proszę się nie licytować, każda praca ma swoje plusy i minusy, nie tylko bycie nauczycielem, są prace dużo bardziej odpowiedzialne i stresujące, ale w żadnej pracy nie ma tyle wolnego więc może się nie licytujmy, tylko uznajmy, że jest to przywilej trochę przegięty patrząc nawet na wykres powyżej
|
|
Hmm, nie jestem nauczycielem, więc zapewne za chwilę usłyszę zarzut, iż nie wiem z czym to się wiąże, jednak pomimo wszystko pozwolę sobie wyrazić opinię jako rodzic. W szkole, do której uczęszcza moje dziecko również do poniedziałku jest wolne. Rodzice zostali poinformowani, że sami maja zapewnić opiekę dla swoich dzieci ponieważ szkoła będzie zamknięta. Zaznaczę przy tym, iż nie byliśmy o tym poinformowani przez dyrekcję na początku roku szkolnego. Dowiedzieliśmy się o tym w tym tygodniu. Ja z przyjemnością spędzam czas ze swoimi dziećmi jednak niestety nie mam możliwości wziąć urlopu na tyle dni, więc moje pytanie brzmi----co mam zrobić z dzieckiem, które nagle okazuje się, że nie pójdzie do szkoły? Zabrać ze sobą do pracy??? Wybaczcie, ale mieszkając na wsi nie potrafię współczuć nauczycielom, którzy mając po 8-15 dzieci w klasie, pobierając masę dodatków i zarabiając 1,5 razy tyle co średnia krajowa (nie wspomnę o przeciętnej pensji w naszej gminie) narzekają. Tu nie ma miejsca na współczucie...a jedynie na złość!
|
|
A w naszej szkole każdy nauczyciel (który nie jest członkiem komisji) w czasie trwania egzaminów musi przebywac w szkole w ramach swoich zajęć, więc o wolnym nie ma mowy.
|
Strona 2 z 3
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|